Next Page
Dla wielu osób wizja szybkiego i sporego zarobku jest bardzo kusząca. W szczególności mowa o młodych osobach, które wciąż się uczą i zależy im na tym, żeby po prostu sobie dorobić. Praca na czarno nie jest jednak dobrym rozwiązaniem. Dlaczego nie warto jej podejmować? Odpowiedź znajdziesz w naszym krótkim artykule.
Wiele osób uważa, że praca w roli robotnika budowlanego nie wymaga żadnej umowy. W końcu to właśnie na różnego rodzaju budowach cały czas potrzeba rąk do pracy, a w szczególności prywatni inwestorzy szukają taniej siły roboczej i nie oferują żadnych umów. Niestety, nie jest to dobre rozwiązanie dla żadnej ze stron, a w szczególności do pracowników! Dlaczego? Podpowiadamy.
Praca na czarno to kiepski pomysł
Przede wszystkim pracując na czarno, musisz liczyć się z tym, że nie jesteś zarejestrowany w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, ani nie jesteś zgłoszony do Narodowego Funduszu Zdrowia. To oznacza, że nie posiadasz ubezpieczenia zdrowotnego, a więc nie możesz skorzystać z pomocy medycznej, na przykład lekarza, kiedy zaistnieje taka konieczność. Ponadto nie są odprowadzane za Ciebie składki do ZUS-u, a więc w przyszłości nie masz co liczyć na emeryturę.
Dodatkowo praca na budowie jest bardzo niebezpieczna, a w razie jakiegokolwiek wypadku zostaniesz na lodzie… To wszystko sprawia, że praca z zatrudnieniem na czarno nie będzie dla Ciebie dobrym wyborem. Dotyczy to tak naprawdę osób w każdym wieku. Zdecydowanie lepiej jest zatem zrezygnować z takiej opcji na rzecz legalnego zatrudnienia.
Obecnie w Polsce panują bardzo trudne czasy. Wszechobecna inflacja to przede wszystkim wzrost kosztów jedzenia, ogrzewania, ale również kredytu hipotecznego czy mieszkania. To dlatego tak wiele osób decyduje się na podjęcie kolejnej pracy. Dotyczy to również emerytów, którzy nie mogą sobie pozwolić na odpoczynek, ponieważ ich na to nie stać.
Niestety, ale praca na emeryturze staje się coraz częstszym faktem. W szczególności dotyczy to osób, które otrzymują niewielkie, comiesięczne wynagrodzenie, które ledwo starcza na opłacenie mieszkania. Jest to dużym problemem zwłaszcza dla osób samotnych, które muszą w pojedynkę utrzymać gospodarstwo domowe. Problem pojawia się zwłaszcza wtedy, gdy w grę wchodzi także konieczność zakupu leków, a więc poważne choroby. W takiej sytuacji praca na emeryturze jest koniecznością. Wielu emerytów, których stan zdrowia na to pozwala, decydują się na szukanie zatrudnienia jako robotnicy budowlani.
Praca na emeryturze
Czy pracodawcy chętnie zatrudniają emerytów? To zależy. Przede wszystkim od tego, w jakim są stanie zdrowia. Jeżeli cieszą się dobrą kondycją zarówno psychiczną, jak i fizyczną, wtedy nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby podjęli pracę. Oczywiście bardzo ważne jest przy tym to, aby każdy emeryt zadbał o swój stan zdrowia i kontrolował swoje samopoczucie. Pieniądze to nie wszystko i nie można ich zdobywać kosztem zdrowia.
Najlepiej, aby znaleźli oni pracę w zawodzie, który wykonywali dotychczas. Często przedsiębiorcom zależy na zatrudnianiu doświadczonych pracowników, którzy znają się na swoim fachu i dobrze wiedzą, w jaki sposób realizować obowiązki służbowe. Wbrew pozorom, od starszych osób można się bardzo wiele nauczyć.
Życie w ciągłym biegu jest niezwykle uciążliwe. Przede wszystkim ma wpływ na organizm każdego człowieka i sprawia, że władze nad człowiekiem przejmuje stres. Tłumione emocje, a także różnego rodzaju negatywne przeżycia związane z pracą również nie pomagają w takiej sytuacji. Jak zatem walczyć ze stresem?
Jako robotnik budowlany każdego dnia mierzysz się z szeregiem trudnych sytuacji, które wiążą się z tym, że się stresujesz. Musisz wiedzieć o tym, że takie przeciążenie organizmu jest bardzo szkodliwe. Obecnie praca generuje ogromny stres, ponieważ od pracowników wymagana jest precyzja, zaangażowanie, a także szybkie wykonywanie powierzonych im obowiązków. A może to być bardzo destrukcyjne dla organizmu każdego człowieka. Przede wszystkim może doprowadzić do przemęczenia, depresji, a także wielu różnego rodzaju chorób. Przekonaj się zatem, co możesz zrobić, żeby walczyć ze stresem.
Jak walczyć ze stresem?
Skupiaj się na tym, żeby w razie niepokojących, stresujących sytuacji przede wszystkim znaleźć chwilę dla siebie. Po trudnym dniu w pracy, wejdź do wanny i weź relaksującą kąpiel. Możesz również poświęcić się swoim ulubionym zajęciom, takim jak czytanie książek czy oglądanie seriali oraz filmów. Warto również spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu.
Spacery po lesie, bieganie, a także marsze mogą okazać się wspaniałym sposobem na to, żeby się zrelaksować i odpocząć. Medytacja także pozwoli Ci odciągnąć myśli od trudnych sytuacji. Wiele osób decyduje się także na ćwiczenia na siłowni oraz w domu. Jest to doskonały sposób na to, żeby ochłonąć po trudnych chwilach w pracy.
Dla wielu pracodawców lojalność pracowników jest jedną z najważniejszych kwestii. Warto zatem przekonać się o tym, po czym dokładnie rozpoznać tę cechę. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób, które pracują w roli robotnika budowlanego.
Każda firma budowlana stawia przede wszystkim na zaufanych oraz zaangażowanych pracowników. Dla przedsiębiorców bardzo ważna jest również ich lojalność. Należy zatem zrobić wszystko, co w Twojej mocy, aby skupić się na tym, żeby zatrudnić osoby, które są godne zaufania.
Jak znaleźć lojalnych pracowników?
Przede wszystkim o lojalności warto porozmawiać już podczas rozmowy rekrutacyjnej. Skup się na tym, jak dana osoba postrzega tę kwestię. To istotne, ponieważ ma wpływ na to, w jaki sposób później będzie wywiązywać się ze swoich obowiązków. Już nawet w Kodeksie Pracy jest informacja na temat tego, jakich zadań powinien przestrzegać pracownik.
„obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę”, a także „jest obowiązany dbać o dobro zakładu pracy […] oraz zachować w tajemnicy informacje, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę”.
To sporo mówi o lojalności. To jednak nie wszystko, ponieważ wiele osób postrzega lojalność jako coś więcej. Chodzi nie tylko o to, żeby wykonywać swoje obowiązki w ustalonym terminie. Istotne jest także to, aby lojalny pracownik nie odszedł, na przykład w dobie kryzysu. Ponadto znaczenie ma również podejście do kwestii związanych ze współpracą w zespole.
Wiele osób boryka się z ciężkimi powikłaniami po koronawirusie. Często jest to tzw. „mgła covidowa”, która może znacznie utrudniać powrót do pracy. Oprócz tego pacjentów dotykają również inne problemy. Tego typu dolegliwości mogą znacznie utrudnić powrót do pracy.
Jako robotnik budowlany musisz być sprawny pod względem zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Nie możesz sobie pozwolić nawet na chwilę nieuwagi, ponieważ może być to tragiczne w skutkach. W tym przypadku powikłania po koronawirusie mogą okazać się niezwykle uciążliwe, zwłaszcza, kiedy musisz nieustannie być w ruchu, żeby wykonać swoją pracę na czas, a także zgodnie ze sztuką. Powrót do pracy po przejściu COVID-19 może być bardzo trudny.
Powikłania po COVID-19, a praca
Powrót do pracy fizycznej po przejściu COVID-19 często nie jest łatwy. Pacjenci borykają się z takimi problemami, jak kaszel, duszności czy opóźnione reakcje. Ponadto znacznie szybciej się męczą, przez co nie są w stanie odpowiednio szybko wykonywać poszczególnych zadań. Niezwykle ważne jest to, żeby w czasie rekonwalescencji nadmiernie się nie przemęczali.
Dla niektórych może to oznaczać rezygnację z pracy zawodowej na pewien okres czasu. Niestety, ale pacjenci, którzy przeszli koronawirusa są narażeni na różnorodne infekcje, ponieważ ich układ odpornościowy jest nadwyrężony. Właśnie dlatego muszą oni na siebie bardzo uważać. Dotyczy to również robotników budowlanych, którzy zawsze powinni pamiętać o tym, że zdrowie w każdym przypadku jest po prostu najważniejsze! Muszą o nie zadbać, aby później wrócić pełni sił do wykonywania swoich obowiązków służbowych.

Praca robotnika budowlanego wiąże się z dość dużym ryzykiem utraty zdrowia i życia. Wypadki na budowie wciąż utrzymują się w czołówce rankingów dotyczących nieszczęśliwych wydarzeń w pracy, powodujących trwałe kalectwo oraz utratę zdrowia lub życia. Co zrobić, by zmaksymalizować bezpieczeństwo pracy wśród pracowników budowlanych?
Bezpieczeństwo robotników budowlanych w miejscu pracy
Nie da się ukryć, że robotnicy budowlani często pracują w niesprzyjających warunkach, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa dla zdrowia. Zatrudnienie w pracy, gdzie osoba ma styczność nie tylko z czynnikami szkodliwymi, ale również z maszynami, które chociaż ułatwiają pracę, równie często są przyczynami wypadków.
Jak ustrzec robotników budowlanych przed licznymi wypadkami?
Samo przestrzeganie przed niebezpieczeństwem na budowie nie wystarczy. Czasem warto zastosować również restrykcje w postaci kar finansowych za nieprzestrzeganie zasad bhp lub regulacje w zakresie wypłaty odszkodowań, dotyczące winy po stronie osoby poszkodowanej. Oczywiście nie można przy tym zapominać o legalności każdego zapisu oraz trzymaniu się zaproponowanych pracownikom ustaleń. To jedna z najważniejszych zasad zarządzania zespołem, niezależnie od tego, czy przepisy dotyczą ich bezpieczeństwa, czy innych aspektów zawartych w umowie.

Pomimo, że pracę mogą wykonywać przez cały rok, to okres, w którym spotkać można ich najwięcej rozpoczyna się wraz z pierwszymi dniami wiosny. Robotnicy Budowlani – bo o nich mowa – właśnie na wiosnę otrzymują najwięcej ofert pracy w budownictwie.
Dlaczego wraz z przyjściem wiosny zaobserwować możemy największy wysyp ogłoszeń o pracę w budowlance? Ano dlatego, że zdaniem wielu znawców budownictwa, wiosna jest najlepszym momentem na rozpoczęcie budowy. Przyczyny leżą w czasie potrzebnym do wykonania wszelkich robót ziemnych takich jak: wylewanie fundamentów, wznoszenie ścian, zbudowanie dachu czy też wstawienie drzwi i okien. Jeśli zatem ruszymy z budową na wiosnę, to perspektywa kilku miesięcy z długimi dniami, pozwoli nam zakończyć prace budowlane jeszcze przed jesienią, tak żeby zdążyć z pracami wykończeniowymi jeszcze przed zimą. Finalnie możliwość realnego wprowadzenia się do nieruchomości przed nadejściem srogiej zimy, wydaje się być dla wielu osób bardzo sensownym rozwiązaniem.
Z pewnością jest to sensowne rozwiązanie dla Pracowników Budowy, którzy jako jedni z najliczniejszych, doceniają sprzyjające warunki pogodowe. Przyjemna temperatura, kiedy nie zawiewa zimnym powietrzem, ale też nie leje się żar z nieba, to warunki, w których pracuje się zdecydowanie najlepiej – i każda osoba pracująca na budowie to potwierdzi.
Z drugiej strony, coś co jest oczywistą korzyścią dla przyszłych właścicieli domu, czyli dostateczna ilość czasu. Jest bowiem wystarczająco czasu na to, żeby odpowiednio związały się beton i tynki, co zapobiegnie wystąpieniu wilgoci, a w przyszłości również niepożądanej pleśni.
Co jeszcze możemy wnioskować jeśli roboty budowlane rozpoczynają się na wiosnę, a zakończenie budowy planowane jest przed nadejściem zimy? Z pewnością to, że Inwestor sporządził dobry plan oraz kosztorys budowy, a co za tym idzie – jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że posiada płynność finansową. W końcu zakup wszystkich materiałów, wraz ze szczegółowym planem dostarczenia ich na plac budowy musi o czymś świadczyć.

Opinie krążące w internecie oraz wśród znajomych, dotyczące podejścia do pracy Budowlańców, przyprawiają o dreszcze. Tyle przecież słyszy się o puszkach po piwie znajdowanych w stanie deweloperskim, kafelkach, wśród których leżały butelki po czymś mocniejszym – wymieniać można w nieskończoność.
Pomimo, że są przecież na rynku budowlanym porządni Robotnicy Budowlani, to wielu klientów z góry podchodzi do nich sceptycznie. Najwięcej klientów i co za tym idzie pieniędzy, zyskują robotnicy z polecenia. Zadowolony klient jest najlepszą dźwignią handlu. A dobry Budowlaniec, który skupia się na wykonaniu swojej pracy, a nie nie umileniu jej sobie i do tego jest doświadczonym fachowcem, to prawdziwy skarb. Za jego pracę Klienci są w stanie zapłacić nawet większe pieniądze, ale przynajmniej w przeświadczeniu, że nie będą musieli przyjeżdżać na budowę w celu sprawdzenia jakości ich pracy a oddanie lokalu nie będzie przeciągało się tygodniami.
Nie ma chyba nic cenniejszego niż spokojny sen i pewność, że wykończenie lokalu idzie zgodnie z planem i założonym czasem. Czas to pieniądz, dlatego każda obsuwa czasowa nie będzie mile widziana. Oczywiście nie jest łatwo znaleźć solidnego Budowlańca, który poza tym, że jest dobrym fachowcem to jeszcze jest godny zaufania. Odurzeni Pracownicy Budowlani pracują mniej sprawnie, mniej dokładnie i zamiast oddać nam lokal na czas, ciągle twierdzą, że jednak źle oszacowali okres wykonania zadania. Pomimo więc, że na portalach pracy królują oferty pracy w budownictwie, to rekrutacje potrafią ciągnąć się w nieskończoność, ponieważ wielu pracodawców uważa, że na solidnego fachowca warto poczekać.

Praca na budowie może oznaczać różne zajęcia, dopóki zajmowane stanowisko nie jest sprecyzowane. Wiemy doskonale czym zajmuje się Malarz, Dekarz, Brukarz, Murarz, Tynkarz, ale czy wiadome jest czym zajmuje się Pomocnik na budowie?
Wiele osób twierdzi, że jest to stanowisko, które nie wymaga żadnych kwalifikacji, dlatego taki pracownik może wykonywać czynności pomagające całej ekipie budowlanej. W dużej mierze faktycznie zadania, które na co dzień wykonuje pomocnik budowlany należą do nieskomplikowanych. Są jednak takie czynności, do których jednak trzeba się przyuczyć – np. właściwego chwytu worków z cementem, żeby nie nabawić się urazów kręgosłupa.
W większości jednak obowiązki takiego pomocnika, sprowadzają się do przygotowywania i czyszczenia narzędzi, noszenia pustaków, worków czy innych cegieł, wykonywaniu drobnych prac wykończeniowych, skuwaniu tynku do cegły bądź starych płytek. Początkujący pracownik budowlany nie musi się martwić takimi sprawami jak zmieszać cement z wodą. Tego typu kwestie zostaną mu powiedziane i pokazane na miejscu budowy.
Pomimo, że na temat Pomocnika budowlanego krąży opinia: “przynieś, podaj, pozamiataj”, to jednak prace jakie wykonuje na budowie są często bardzo ciężkie i wymagające bardzo dobrej kondycji fizycznej. W zależności od warunków, w jakich przyjdzie mu pracować, powinien dbać o dobry i relatywnie długi sen, odpoczynek i regenerację, spożywanie zbilansowanych posiłków, picia dużej ilości wody, noszenia okrycia głowy i w czasie dużego słońca – stosowania kremu z wysokim filtrem.

Wielkim zaskoczeniem było dla mnie odkrycie, że w jednej ze stacji telewizyjnych od pewnego czasu emitowany jest bardzo ciekawy program związany z budownictwem. Mówię to o „Domu Marzeń”, którego finał miał miejsce pod koniec sierpnia. Szkoda, że nie wiedziałem o jego istnieniu wcześniej, bo chętnie obejrzałbym zmagania polskich rodzin w walce o własny, aż 300-metrowy dom! Pracuję jako robotnik budowlany, więc dobrze wiem z czym wiąże się budowa domu i jakie to trudne przedsięwzięcie. Budowa domu na oczach milionów Polaków to dopiero musi być przeżycie!
Według opisu producenta w programie „Dom Marzeń” udział wzięło 10 par, które na kilkanaście tygodni przeniosło swoje życie na plac budowy i budowało wymarzony dom. Nie wiem jakim cudem przez kilkanaście tygodni udało im się postawić 300-metrowe domiszcze. Jak dla mnie jest to niewykonalne, ale telewizja jak widać może wszystko. Jeszcze nie wiem jak wygląda konstrukcja całego programu, ale w najbliższym czasie na pewno nadrobię wszystkie odcinki, bo jestem ich niezmiernie ciekawy.
Jak to w każdym programie telewizyjnym nie obejdzie się bez problemów, kłótni, stresu, płaczu i wzruszeń. Liczę na co najmniej jedną łzawą historię (chore dzieci, ludzie bez dachu nad głową, dzielni bohaterowie żyjący w kiepskich warunkach). A może jednak będzie inaczej i TVN mnie zaskoczy?