
W dobie dużej ilości przedsiębiorstw prywatnych, które zatrudniały niegdyś pracowników „na czarno”, dziś sytuacja na rynku branży budowlanej, nieco się poprawiła. Coraz częściej główną formą zatrudnienia jest umowa o pracę, która w wielu przypadkach przechodzi na czas nieokreślony. To bardzo korzystne dla pracownika zwłaszcza, kiedy stara się o kredyt lub chce zaciągnąć inne zobowiązanie finansowe.
Legalna praca na dobrych warunkach
Również zaplecze socjalne w branży budowlanej funkcjonuje coraz lepiej. Na porządku dziennym jest woda do picia, możliwość zjedzenia obiadu na miejscu, toaleta, czy różnorodne premie za ukończenie zadania przed czasem. Również coraz częściej pracownicy chwalą się swoimi zarobkami rzędu kilku tysięcy złotych. Nie wspominając już o premiach świątecznych i paczkach, które również są udziałem pracowników.
Miło patrzeć, jak podupadająca branża stara się zachęcić pracowników do pozostania w niej. To bardzo budujące, że tak się dzieje i oby pozostałe branże potrzebujące pracowników zawodów deficytowych, również potrafiły odpowiednio zachęcić kadrę do pozostania w firmie oraz zmniejszenia tendencji do mobilności pracowniczej.