Praca na chwilę
robotnik budowlany

Robotnicy budowlani nie mają zbyt dużo do roboty w miesiącach zimowych, dlatego każdego roku wraz z końcem sezonu budowlanego rozglądam się za tymczasowym zajęciem, dzięki któremu mógłbym zarobić na święta i prezenty dla najbliższych. W tym roku z pracą było szczególnie ciężko, bo nie udało mi się znaleźć jednego zajęcia, które mógłbym wykonywać przez kilka miesięcy. Imałem się różnych prac, a każda z nich nie do końca mi odpowiadała. Za każdym razem było coś nie tak, co zachęcało mnie do dalszych poszukiwań zatrudnienia, robotnik budowlany Tomaszów Mazowiecki. Tęskniłem za latem i pracą na budowie.

Teraz, przed Świętami udało mi się podłapać pracę Świętego Mikołaja w centrum handlowym. Przez kilka dni z rzędu siedzę na wygodnym fotelu w specjalnie przygotowanej na tę okazję scenerii i wysłuchuję życzeń dzieci odnośnie prezentów na Święta Bożego Narodzenia.

Praca na początku wydawała mi się być niezmiernie prosta i przyjemna, dopiero po jakimś czasie okazało się, że praca z dziećmi to ciężki kawałek chleba. Z dzieckiem nie porozmawiasz jak z dorosłym, musisz być wobec niego cały czas uprzejmy i silić się na ton życzliwego staruszka. W następnym roku na pewno nie zdecyduję się na podobne zajęcie, bo to ponad moje siły. Moim środowiskiem naturalnym jest budowa i praca fizyczna, a nie paradowanie w czerwonych ciuszkach i udawanie kogoś, kim nie jestem.

Autor Daniel

About

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *